Re: urodziny w przedszkolu Moim zdaniem przegięcie. Co więcej, jak mają się czuć dzieci, których rodziców nie stać na takie fanaberie? A w szkole podstawowej to chyba będą wynajmować catering i może zapraszać zespół rockowy, czy discopolo? Bzdura kompletna. Wt, 27-05-2014 Forum: emama - Re: urodziny w przedszkolu
Katarzyna BOSACKA kupiła SYNOWI „cukierki” na URODZINY! Nie zgadniesz, jakiej FIRMY były te słodkości! 1 czerwca 2019 M. A. komentarze 2 bosacka , cukierki , dzieci , franek , Katarzyna Bosacka , odżywianie , przedszkole , słodycze , TVN , wiem co jem , zdrowe przepisy , zdrowie , żywienie
Zajęcia 4 i 5. 1. „Najpyszniejszy tort na świecie”- słuchanie opowiadania. 2. "Tortowe zabawy"- zestaw zabaw ruchowych własnego pomysłu. bezpiecznego poruszania się podczas zabaw bieżnych oraz reagowania na sygnały umowne. 3. "Mój jest ten kawałek tortowy"- praca plastyczna. otrzyma także ten samodzielnie ozdobiony tortowy kawałek.
PAMIĄTKA Chrztu Świętego karnet z gołąbkiem (+koperta) 8,98 zł. Do koszyka. PREZENT na Chrzest Z IMIENIEM Maskotka Miś w skrzyni. 99,98 zł. PREZENT na Chrzest dziewczynki Z IMIENIEM Maskotka Króliczek w skrzyni. 89,98 zł. PREZENT na Chrzest chłopca Z IMIENIEM Maskotka Króliczek w skrzyni. 89,98 zł.
Urodziny dziecka to wyjątkowy dzień, który warto uczcić w sposób szczególny. W przedszkolu jest to okazja do zorganizowania małej imprezy, która sprawi radość maluchowi i umili czas jego rówieśnikom. Jak więc uczcić urodziny dziecka w przedszkolu? Oto kilka pomysłów. Pomysły na prezenty dla dziecka i kolegów z przedszkola Jak uczcić urodziny dziecka w przedszkolu? Urodziny …
Krówki na Baby Shower — idealne na podziękowanie dla gości. Krówki na Baby Shower mogą też pełnić rolę pysznej przekąski dla wszystkich uczestniczek imprezy. Wówczas wystarczy zaserwować cukierki na dekoracyjnym półmisku – dodatkowe opakowania w tym przypadku będą zbędne.
.
napisał/a: ~grzecki" 2006-09-06 21:42 Hej. Rozpoczelismy wlasnie kariere przedszkolaka, a ze wiele tu Mam doswiadczonych w tym temacie, to pytam tutaj. Poproszono mnie o przygotowanie listy pomyslów z produktami, które moga zastapic tradycyjne cukierki/batoniki itp., którymi czestuja przedszkolaki swoich kolegów obchodzac urodziny w przedszkolu. Do glowy przychodza mi owoce, ew. soczki (ale pomyslem soczków nie jestem specjalnie zachwycona). Podpowiedzcie cos - jak prosto i niedrogo (rodzice maja przeciez rózny status finasowy) obchodzic urodziny w przedszkolu? Pozdrawiam, Ania + Jas ( napisał/a: ~grzecki" 2006-09-06 21:55 medea napisał(a): > Nie wiem, czy domowe wypieki też się zaliczają do > zakazanych słodyczy? Niestety tak - alergia na białko mleka krrwiego, jaja A poza tym cukier co lubi próchnicę, [czy raczej próchnica cukier ], otyłość, brak apetytu do normalnych potraw itd. Ania + Jaś ( napisał/a: ~JoannElle" 2006-09-06 21:59 Nie jestem doswiadczona, ale mam pomysl: jakies owoce z ogonkami, i na tych ogonkach zawiazac kolorowe kokardki :) -- Pozdrawiam JoannElle GG:2137641 napisał/a: ~Dominik Jan Domin" 2006-09-06 22:01 Uzytkownik "grzecki" napisal w wiadomosci Hej. Rozpoczelismy wlasnie kariere przedszkolaka, a ze wiele tu Mam doswiadczonych w tym temacie, to pytam tutaj. Poproszono mnie o przygotowanie listy pomyslów z produktami, które moga zastapic tradycyjne cukierki/batoniki itp., którymi czestuja przedszkolaki swoich kolegów obchodzac urodziny w przedszkolu. Do glowy przychodza mi owoce, ew. soczki (ale pomyslem soczków nie jestem specjalnie zachwycona). Podpowiedzcie cos - jak prosto i niedrogo (rodzice maja przeciez rózny status finasowy) obchodzic urodziny w przedszkolu? ======= Czemu slodycze maja byc zakazane? Moze warto zadbac raczej o jakosc slodyczy, niz o zakaz? Dobre slodycze sa lepsze od byle soczków. A za moich czasów sie urodzin w przedszkolu nie obchodzilo i wszyscy zyli... DJD napisał/a: ~Nixe" 2006-09-06 22:08 W wiadomości grzecki pisze: > A poza tym cukier co lubi próchnicę, [czy raczej próchnica cukier > ], otyłość, brak apetytu do normalnych potraw itd. Rany, i po jednym lizaku wręczonym okazjonalnie takie przypadłości? Nie przesadzacie przypadkiem? W owocach i sokach też przecież jest cukier. Może wręczać każdemu dziecku kawałek chlebka ryżowego "inkrustowanego" ziarnami słonecznika. Albo ruloniki pora wypełnione pastą z soczewicy :> Nic innego, w pełni zdrowego, nie przychodzi mi do głowy. -- Nixe napisał/a: ~grzecki" 2006-09-06 22:26 grzecki napisał(a): > Poproszono mnie o > przygotowanie listy pomyslów z produktami, które moga zastapic > tradycyjne cukierki/batoniki itp., którymi czestuja przedszkolaki > swoich kolegów obchodzac urodziny w przedszkolu. Do glowy > przychodza mi owoce, ew. soczki (ale pomyslem soczków nie jestem > specjalnie zachwycona). Podpowiedzcie cos - jak prosto i niedrogo > (rodzice maja przeciez rózny status finasowy) obchodzic urodziny w > przedszkolu? Ponieważ widzę, że rozwija się flejm, a bardzo nie chce mi się omawiać z wielbicielami słodyczy kwestii jeść cukierki czy nie jeść, dlatego ponawiam jedynie swoją prośbę o _konkretne_ pomysły, czym słodycze zastąpić. I gorąco za pomysły dziekuję. Pozdrawiam, Ania + Jaś ( napisał/a: ~Nixe" 2006-09-06 22:38 W wiadomości grzecki pisze: > Ponieważ widzę, że rozwija się flejm, a bardzo nie chce mi się > omawiać z wielbicielami słodyczy kwestii jeść cukierki czy nie > jeść, dlatego ponawiam jedynie swoją prośbę o _konkretne_ > pomysły, czym słodycze zastąpić. To może sprecyzuj - czy to ma być coś kompletnie bez węglowodanów? Bo jeśli tak, to niewielki masz wybór (owoce, warzywa, nasiona, zboża odpadają siłą rzeczy - pozostaje woda, tłuszcz, jaja i mięso w różnych postaciach - wątpliwy to jednak upominek z okazji urodzin), a tym samym nie oczekuj, że ktoś Ci sypnie pomysłami jak z rękawa. A może to nie musi być koniecznie coś do zjedzenia? Wtedy napisz o jaki wiek dzieci chodzi. -- Nixe napisał/a: ~Qrczak" 2006-09-06 22:45 Użytkownik "grzecki" napisał w wiadomości grzecki napisał(a): > Poproszono mnie o > przygotowanie listy pomyslów z produktami, które moga zastapic > tradycyjne cukierki/batoniki itp., którymi czestuja przedszkolaki > swoich kolegów obchodzac urodziny w przedszkolu. Do glowy > przychodza mi owoce, ew. soczki (ale pomyslem soczków nie jestem > specjalnie zachwycona). Podpowiedzcie cos - jak prosto i niedrogo > (rodzice maja przeciez rózny status finasowy) obchodzic urodziny w > przedszkolu? Ponieważ widzę, że rozwija się flejm, a bardzo nie chce mi się omawiać z wielbicielami słodyczy kwestii jeść cukierki czy nie jeść, dlatego ponawiam jedynie swoją prośbę o _konkretne_ pomysły, czym słodycze zastąpić. I gorąco za pomysły dziekuję. Pozdrawiam, Ania + Jaś ( Suszone owoce czy inne bakalie Qra napisał/a: ~Klara Bemol 2006-09-06 22:46 Qrczak napisał(a): > Suszone owoce czy inne bakalie > > Qra > kisiel z owocami i parasolką napisał/a: ~funieq" 2006-09-06 23:08 daktyle suszone rewaelacja moja chrześnica za nimi przepada słodkie i naturalne zamiast cukierka mozna na wykałaczke nabić z rodzynkami bądź z winogronem rewelacja koreczki owocowe grzecki napisał(a): > Hej. > Rozpoczelismy wlasnie kariere przedszkolaka, a ze wiele tu Mam > doswiadczonych w tym temacie, to pytam tutaj. Poproszono mnie o > przygotowanie listy pomyslów z produktami, które moga zastapic > tradycyjne cukierki/batoniki itp., którymi czestuja przedszkolaki > swoich kolegów obchodzac urodziny w przedszkolu. Do glowy > przychodza mi owoce, ew. soczki (ale pomyslem soczków nie jestem > specjalnie zachwycona). Podpowiedzcie cos - jak prosto i niedrogo > (rodzice maja przeciez rózny status finasowy) obchodzic urodziny w > przedszkolu? > Pozdrawiam, > Ania + Jas ( napisał/a: ~Nixe" 2006-09-06 23:09 W wiadomości Qrczak pisze: > Suszone owoce czy inne bakalie Siarkowane, nie polecam. Chociaż może siarka zdrowsza od cukru ... -- Nixe napisał/a: ~Marchewka" 2006-09-06 23:39 Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości > Rany, i po jednym lizaku wręczonym okazjonalnie takie przypadłości? Na jednym lizaku się nie kończy. Jeden lizak stwarza jedynie precedens. Iwona
6 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 4696 Zarejestrowany: 19-03-2012 16:52. Posty: 17675 IP: Poziom: Przedszkolak 21 sierpnia 2014 20:29 | ID: 1140159 Jeżeli Wasze dziecko ma urodziny, w dniu kiedy idzie do szkoły/przedszkola - to czy kupujecie cukierki/batony, aby poczęstowało inne dzieci w tym dniu? 1 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 21 sierpnia 2014 20:43 | ID: 1140163 kupiłam cukierki dla dzieci w jej grupie 2 olkensowka Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 04-04-2014 20:48. Posty: 394 21 sierpnia 2014 21:46 | ID: 1140168 Ja zawsze noszę cukierki, biszkopty i napoje żeby była mała imprezka:D Panie w przedszkolu się na to zgadzają. Dzieciaki zawsze dostają koronę i laurkę stworzoną przez całą grupę :) 21 sierpnia 2014 22:50 | ID: 1140204 tak,kupuje Kubie cukierki na urodziny 4 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 21 sierpnia 2014 22:59 | ID: 1140216 jak chodziłąm do szkoły to zawsze dzieci, które miały urodziny przynosili cukierki do szkoły. W sumie ta tradycję siostra kontynuuje i daje synowi cukierki w dniu jego urodzin. Ja prawdopodobnie będe tez tak robiła 5 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 22 sierpnia 2014 17:34 | ID: 1140375 Oliwka urodzinki ma w wakacje to problem ma z "głowy"... 6 Paulqa Poziom: Starszak Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04. Posty: 14675 22 sierpnia 2014 18:43 | ID: 1140388 Od września Filip idzie do przedszkola. Urodziny ma 7 września i pewnie jeśli panie pozwolą to zaniesiemy jakieś cukierki ;)
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 08:41 lepiej sama / sam zjedz i daj tylko tym co ich lubisz U mnie noszą [II gimnazjum hahahah],ale ja nie noszę. Bo po co? Dzielisz się z osobami, które i tak pewnie cię obgadują za plecami ... a nauczycielom to bym w życiu nic nie dała. Od nas ciągną tylko forsę w naszej szkole, a to przynieś 10 zł na to, a to 5 na tamto, blablabla. Na Twoim miejscu to bym ew. zrobiła jakiś wypad dla najbliższych koleżanek. A dzielenie się z całą klasą, to jakieś chore nieeee To by był opciach ze 13 latek przynosi cukierki do szkoly...: /zaglosujesz?[LINK] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Czyli przedszkolno-urodzinowy savoir vivre. „U syna (5 lat) w przedszkolu zaczyna się powoli zwyczaj zapraszania na urodziny. Co mnie bardzo dziwi, nie wszystkie dzieci są zapraszane. Zaproszenia kładzione są na szafkach i zdarza się sytuacja, że dziecko zauważa, że jedno ma, a drugie nie ma tego zaproszenia. Moim zdaniem jest to dosyć przykre. Ogólnie mój syn jest bardzo koleżeński, bawi się że wszystkimi dziećmi i często też o nich opowiada. Ostatnio były urodziny jego jednego z najbliższych kolegów i nie dostał zaproszenia. Inne dzieci się chwaliły że mają więc mój się spytał dlaczego on nie ma? I właśnie nie wiem dlaczego nie ma. Dlaczego rodzice robią jakieś dziwne podziały między dziećmi. Sama nie miałabym serca zrobić urodziny synowi i zaprosić połowę dzieci a drugą nie.” To nie jest pierwszy mail ten treści, który otrzymałem. Niestety nie jest nawet dziesiąty. I nie dziwię się, że autorzy tych listów nie rozumieją niektórych rodziców. Ja przyznam szczerze, też ich nie rozumiem i dlatego też przygotowałem krótki poradnik jak nie zostać dupkiem, gdy chcemy dziecku zorganizować urodziny dla jego kolegów i koleżanek z przedszkolnej grupy. Dlaczego ja niby muszem zapraszać wszystkich? Słuchaj, to nie jest tak, że jest jakaś zasada, że zaprasza się wszystkie dzieci z przedszkolnej grupy i w żadnym wypadku tak nie twierdzę. Chcesz, to zorganizuj sobie urodziny tylko dla rodziny i w ogóle nie zapraszaj kolegów, droga wolna. Albo zaproś jednego, dwóch czy nawet pięciu ulubionych kolegów tudzież koleżanki twojego dziecka i też mamy sprawę załatwioną. Tylko po prostu nie rób z tego wielkiej pompy w przedszkolu, że oto nadjeżdża klaun i przyniósł zaproszenia, cukierki i baloniki, ale tylko dla wybranej kilkuosobowej elity, więc reszta dzieci niech zazdrości (żeby nie było, że wyolbrzymiam: dostawałem maile, że są rodzice, którzy przychodzą osobiście rozdać zaproszenia w trakcie zajęć (!) wybranym (!!) dzieciom). Także jak chcesz zaprosić parę dzieci, z którymi twoje dzieci ma dobrą znajomość to mam fantastyczną wiadomość (na którą wiem, że nie każdy wpadnie, więc dzielę się): możesz te osoby i ich dzieci zaprosić na urodziny poza przedszkolem. Nie bycie dupkiem poziom pierwszy osiągnięty. Idziemy dalej. Nie omijaj pojedynczych dzieci Jak już jednak zdecydujesz się zaprosić więcej dzieci, to nie pomijaj pojedynczych dzieci. Zaproszenie trzynastu czy piętnastu dzieci z siedemnastu bez jakiegoś naprawdę poważnego powodu to jest jakiś kosmos dla mnie, którego chyba nigdy nie zrozumiem. Bo co? Bo nie masz miejsca w aucie? To zorganizuj urodziny, na które rodzice sami przywożą dzieci. A może kwestia oszczędności? To też da się rozwiązać i to na kilka sposobów. Ciekawe skąd wziąć na to pieniążki? Teraz przechodzimy do często spotykanego argumentu, że przecież zorganizowanie urodzin dla dziecka to jest koszt i skąd my mamy na to wziąć pieniądze, żeby zaprosić całą przedszkolną grupę. Podobno zorganizowanie urodzin dla 20 dzieci to koszt nawet zł, jak twierdzą niektórzy rodzice, ale takie opowieści można spokojnie włożyć między bajki, bo koszt urodzin na sali zabaw, to najczęściej ok. 20 zł od dziecka. Są też co najmniej dwa sensowne sposoby, żeby to rozwiązać. Po pierwsze, składka. Zamiast przynoszenia dwudziestu indywidualnych prezentów za 20-30 zł sztuka (które w połowie i tak będą później tylko leżały i zbierały kurz), każdy z gości przynosi ustaloną składkę urodzinową (najczęściej spotykałem się ze składkami w wysokości 10-30 zł). I teraz już w gestii rodzica jest to czy przeznaczy tę składkę na imprezę urodzinową (moja minimalistyczna dusza się raduje) czy sam zapłaci za imprezę, a składkę przeznaczy na prezent. Drugie rozwiązanie finansów, to urodziny wspólne. To rozwiązanie jest stosowane nie tylko zresztą w związku z finansami, ale często jest wybierane ze względów czasowych i organizacyjnych. Polega to na tym, że zbieramy wszystkie dzieci urodzone w danym miesiącu (lub dwóch sąsiadujących miesiącach) i robimy im przedszkolne urodziny wspólnie. Jako, że zapraszamy ich wspólnych znajomych, koszty imprezy pozostają stałe, a możemy je podzielić na kilka osób. Dodatkowe zalety wspólnych urodzin: zaoszczędzony czas, mniej organizacji na jednej osobie, nawiązanie lepszych relacji z innymi rodzicami. Żyć nie uwierać umierać. O czym jeszcze warto pamiętać? Ogólnie najlepiej i najbezpieczniej jest podjąć ten temat na pierwszym zebraniu w przedszkolu i wtedy na spokojnie, wspólnie z innymi rodzicami zdecydować czy w ogóle organizujemy dzieciom przedszkolne urodziny. Jeśli nie, to rozwiązuje sprawę. Nie każdy ma taką potrzebę i ma do tego święte prawo. Zresztą wiele osób kwestionuje w ogóle sensowność takich imprez, wybierając przeżywanie takich chwil w gronie najbliżej rodziny oraz przyjaciół, a dzieciom w przedszkolu zanosi się cukierki w dniu urodzin. Jeśli jednak decydujemy się na przedszkolne imprezy, to od razu ustalmy (poza ewentualnymi zasadami dotyczącymi składek czy wspólnych urodzin), że nie bawimy się w jakieś elitarne kręgi, tylko jesteśmy jedną grupą i chcemy, żeby nasze dzieci się dobrze czuły w swoim towarzystwie, więc albo organizujemy urodziny dla całości i wtedy robimy to przedszkolnie albo organizujemy urodziny w mniejszym gronie i wtedy załatwiamy to prywatnie lub ewentualnie przez panie nauczycielki, które mogą na przykład rozdać zaproszenia przy odbieraniu dzieci. Myślę, że jeśli od początku to tak załatwimy, to uda nam się uniknąć takiej sytuacji przedstawionej we wstępie i żadne z nas nie będzie musiało tłumaczyć dzieciom dlaczego one, jako jedyne, nie zostały zaproszone na urodziny (czy dlaczego w przedszkolu jest klaun, kiedy my się przeraźliwie klaunów boimy :) Bardzo dziękuję za uwagę poświęconą na przeczytanie tego artykułu. Jeśli uważacie go za wartościowy, śmiało udostępniajcie go dalej. Prawa do zdjęcia należą do waferboard. Jeśli dotarliście do tego momentu, to po pierwsze jest mi niezwykle miło. Byłbym też niezwykle wdzięczny, gdybyście uznali ten artykuł za warty udostępnienia dalej, bo dzięki temu będzie on miał szansę trafić do kogoś, kto być może również potrzebuje go przeczytać.
cukierki na urodziny w przedszkolu